Zaczynamy od przygotowania pola działań. Najpierw usuwa się klocki hamulcowe, następnie w ich miejscu wstawia specjalny „klocek”, który zapobiega przypadkowemu poruszaniu się tłoczków.
Kolejny etap to przygotowanie dwóch strzykawek i ich „odgazowanie”, tak by pozbyć się pęcherzyków powietrza. Polega to na kilkukrotnym poruszeniu tłokiem.
Następnie przygotowujemy zacisk, najpierw zabezpieczając go przed wyciekiem płynu hamulcowego szmatką, a następnie montujemy jedną ze strzykawek.
Kolejny etap to montaż strzykawki na zestawie dźwigni. Oczywiście najpierw trzeba wykręcić odpowiednią śrubę zaślepiającą układ.
Wielka chwila nadeszła. Chwytamy za obydwie strzykawki i „przepychamy” płyn przez układ, od dołu do góry.
Następnie blokujemy górny zacisk (na przewodzie strzykawki) i blokujemy dźwignię paskiem.
W tym momencie możemy wykręcić dolną strzykawkę, przedtem kilkakrotnie poruszając jeszcze tłokiem.
Tak samo postępujemy z górną, uprzednio lekko przy okazji uderzając w klamki – znikną ostatnie pęcherzyki powietrza!
Układ hydrauliczny gotowy, można zadbać o ustawienie dźwigni, w Redzie każdej oddzielnie.
W końcu z powrotem montujemy klocki i… gotowe!