Poza tym model może też mieć zębatki 52/36, 50/34 i uwaga (!) 46/30 z. My przez dwa miesiące jeździliśmy na pierwszej z nich. Montaż jest mało skomplikowany, wymaga jednak użycia kompatybilnego środka FSA i pasujących narzędzi (to dodatkowy koszt), całość oczywiście pasuje do standardowych ram. FSA ENERGY MODULAR BB386EVO to jeden z nowszych standardów, czyli oś 30 mm, ale dłuższa niż w BB30, bo użyta w zwykłej, szerokiej mufie. W efekcie dostajemy korbę na grubej, sztywnej osi, ale o atrakcyjnej wadze.
Dzięki aluminiowej osi i ramionom z aluminium pustym w środku całość jest imponująco sztywna. Zębatki montowane są bez pośrednictwa pająka (duża na wielowpust do ramienia, mniejsza do dużej). Bardzo dobrze wykonana i wysokiej jakości. Najbardziej zastanawialiśmy się, jak takie zestawienie zębatek będzie obsługiwać zwykłe nowe Shimano 105. Ale przerzutka nie ma żadnych problemów, całość działa płynnie, bez spadania za zębatki przy zrzucaniu. Tym samym dostajemy do dyspozycji bardzo praktyczne przełożenia, np. do rowerów turystycznych albo graveli. Szkoda tylko, że korba jest tak droga.
PLUSY
praktyczne przełożenia, łatwy montaż, wysoka jakość
MINUSY
wysoka cena
Waga: 730 g
Cena: 1242 zł
Info: fullspeedahead.com
Artykuł ukazała się w TOUR 4/2018.
Papierowe wydanie wciąż do nabycia w naszym SKLEPIE.
Elektroniczną wersję możecie nabyć w eKiosku.