CENTRUM TESTOWE: Challenge GRAVEL GRINDER TLR PRO

Kolejna już wersja opony Gravel Grinder, która trafiła do naszego testu, tym razem w najwyższej, ręcznie robionej wersji Pro i szerokości 36 mm (dostępna jest też węższa 33 mm).

FAKTYCZNIE CHALLENGE

Sprawdzony diamentowy bieżnik nie uległ zmianom, inna jest konstrukcja. Pod powierzchnią toczną znajduje się specjalny pasek ochronny przed przebiciami, osnowa jest bardzo gęsta i wynosi aż 260 TPI. To kolejny model z beżową ścianką boczną, który sprawdzaliśmy, ale pierwszy tego typu, który opcjonalnie można tubelessować (działa też z dętakami). Podobnie jak w przypadku większości opon Challenge tę również trudno założyć, wymagana jest cierpliwość i/lub specjalne narzędzie firmy. Po tym zabiegu wrażenia są wyłącznie pozytywne. Opona toczy się lekko, dobrze trzyma twardych podłoży, a nawet trawy. Tylko błota nie lubi. Dobrze pracuje też na wybojach, tłumiąc drgania (efekt konstrukcji).

Challenge Gravel Grinder

Opona jest lekka jak na swoją szerokość, ale ma to drugą stronę medalu. Ścianki są cienkie (dosłownie prześwituje przez nie światło przed montażem). Szybka opona na łatwiejsze trasy, także do ścigania ze względu na prowadzenie, ale nie turystyki, gdzie trwałość jest priorytetem.

PLUSY: niskie opory toczenia, bardzo dobre własności jezdne
MINUSY:
delikatne ścianki boczne, trudny montaż

Waga: 413 g
Cena: 319 zł
Info: forcebike.pl

Informacje o autorze

Autor tekstu: Grzegorz Radziwonowski

Zdjęcia: Grzegorz Radziwonowski

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »